Wrzosy to dość oczywisty symbol jesieni. Wyginają swoje "szyje" ku słonecznym promieniom wdzierającym się przez lekko zakurzone już okno. Aniołka dostałam kiedyś od mamy, stoi w cieniu i gra na skrzypkach. Myślę, że gdyby tylko mógł wydobyłby z nich dźwięk melodii "autumn leaves".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz